Page 67 - Ponad słowami kl.1
P. 67

121
                                                                          ĆWICZENIE UMIEJĘTNOŚCI



                         Ty cieszysz nadzieją                  Trzymaj się na mocy,                             r
                         Serca, które mdleją;                  Bo cię całej nocy
                         Ty ubogiemu przyprawujesz rogi,       Z rąk nie wypuścim, aż dzień, jako trzeba,
                         Że mu ani król, ani hetman srogi.     Gwiazdy rozpędzi co do jednej z nieba!
                                                                     Jan Kochanowski, Poezje, Warszawa 1998

                        1  Pisany – (starop.) malowany, wzorzysty.
                        2  Przymkni się – (starop.) przybliż się.
                        3  Przedsię – (starop.) mimo to.
                        4  Spełna – (starop.) w całości.

                         Uzasadnij, że pieśń Horacego w tłumaczeniu Jana Kochanowskiego zachowuje cechy
                         typowe dla twórczości rzymskiego poety.
                          •   Przypomnij sobie, jaką postawę artystyczną i życiową prezentował w swoich utworach
                            Horacy. Następnie ustal, w jakim stopniu pieśń w przekładzie Jana Kochanowskiego
                            realizuje model poezji stworzony przez starożytnego twórcę.



                       kompetencje językowe i komunikacyjne




                        Zestaw 1


                       Przeczytaj uważnie tekst i wykonaj zamieszczone pod nim zadania.

                       Katarzyna Mosiołek-Kłosińska
                       Przysłowia polskie i obce od A do Z (fragmenty)
                          Polacy mówią, że przysłowia są mądrością narodu. Francuzi – że są echem doświad-
                       czenia. Dla Niemców „W przysłowiu tkwi prawda”. Rze czywiście, w przysłowiach każdego
                       narodu zapisane są jego – dawne na ogół – zwyczaje, doświadczenia, sposób postrzegania
                       świata. Przysłowia, będące częścią języka, są przecież jednocześnie częścią kultury.
                          Przysłowia, dzięki swej stałej formie, przetrwały nawet kilkaset lat. Chęt nie się nimi po-
                       sługujemy, gdyż są obrazowe, trochę zabawne i zwykle – dzięki rymom – łatwe do zapa-
                       miętania. Są przyswajane – tak jak cała kultu ra i język – przez kolejne pokolenia. Przejmo-
                       wana jest zarówno ich forma, jak i treść. Poznając nowe przysłowia zatem, zaznajamiamy
                       się z zawartym w języku obrazem świata i – na ogół całkiem nieświadomie – przyjmujemy
                       go. Bo język pełni w naszym życiu szczególną funkcję – jest interpretatorem rzeczywistości.
                       W różnych formach językowych: związkach frazeologicz nych (np. wyjść na ludzi, to jest
                       człowiek przez duże c, barani łeb, małpia złośliwość, szczwany lis), porównaniach (upar-
                       ty jak osioł, dumny jak paw), wyrażeniach przenośnych (np. zezwierzęcenie, małpować,
                       świństwo), a tak że właśnie w przysłowiach (np. „Człowiek człowiekowi wilkiem”) – zostały
                       utrwalone oceny, sądy, przekonania o świecie (w przywołanych przykła dach – o wyższości
                       ludzi nad zwierzętami). Każdy człowiek, używając języ ka, nieświadomie odtwarza obraz
                       rzeczywistości, jaki jego społeczeństwo w tym języku –także nieświadomie – „zapisało”. [...]
                          Tak się już „zżyliśmy” z przysłowiami, że przynoszone przez nie sądy traktujemy jak
                       coś oczywistego. Święcie wierzymy w to, że nieumiejętność przewidywania negatywnych
                       skutków różnych działań czy kontrolowania emocji, gdy się jest głodnym – to cechy typowo
   62   63   64   65   66   67   68   69   70   71   72